W naszej parafii już drugi raz obyło się czuwanie w ramach Wigilii Uroczystości Wszystkich Świętych. Tym razem na czuwanie połączone z modlitwą różańcową (ostatnim nabożeństwem październikowym) wierni zgromadzili się przy relikwiach kilkunastu świętych. Jednak najważniejszą osobą był Jezus Chrystus obecnym w Najświętszym Sakramencie. To On jest "wspólnym mianownikiem" Wszystkich Świętych.

Słowo "wigilia" oznacza czuwanie przed uroczystością. Nie tylko Boże Narodzenie ma zatem swoją wigilię. W ostatnich latach coraz bardziej upowszechnia się zwyczaj organizowania różnego rodzaju nabożeństw w wieczór poprzedzający Uroczystość Wszystkich Świętych. Sprzyja to właściwemu przeżywaniu tej wspaniałej uroczystości, która wciąż przez wielu jest błędnie nazywana "dniem zmarłych" albo utożsamiana z Zaduszkami.

W naszej parafii Wigilę Wszystkich Świętych przeżywaliśmy modląc się na ostatnim w październiku nabożeństwie różańcowym i korzystając z rozważań nawiązujacych do postaci świętych: Maksymiliana Marii Kolbego, Jadwigi Śląskiej, Faustyny, Jana Pawła II i naszego patrona bł. J. Matulewicza. Poza ich relikwiami, na ołtarzu znalazły się także relikwie innych świętych i błogosławionych. W przygotowane i prowadzone przez księdza Marcina nabożeństwie zaangażowała się młodzież z DM Skała oraz członkowie Wspólnoty "Światło Jordanu". Poniżej kilka fotografii z tego wydarzenia oraz fragmentów homilii z Uroczystości Wszystkich Świętych, którą także wygłosił ksiądz Marcin.

"Czym jest świętość? Wiemy, że w ścisłym znaczeniu jedynie Bóg jest święty.
Człowiek staje się świętym w takim stopniu, w jakim jego życie należy do Boga".

"Świętość nie jest ludzką doskonałością,
lecz nieustannym przeżywaniem życia w obecności Boga".

"Świętość nie jest bowiem czymś, co dopiero ma się wydarzyć. Błogosławieni możemy być już teraz.  Wszystko możemy przeżywać w perspektywie życia wiecznego, w którym już jesteśmy zanurzeni".