Myśl(i) o rzeczach ostatecznych

Myśli o rzeczach ostatecznych:
 
św. Augustyn: "Ten, kto jest wolny od wszelkich trosk, w spokoju oczekuje przyjścia Pana. Cóż to byłaby za miłość ku Chrystusowi, lękać się, że przyjdzie? Miłujemy Go i boimy się, że przyjdzie. Czy naprawdę miłujemy? Czy może bardziej miłujemy nasze grzechy? Miejmy zatem w nienawiści grzechy, a miłujmy Tego, który przyjdzie, aby ukarać grzechy. Chcemy czy nie chcemy, przyjdzie na pewno. To, że nie przychodzi teraz, nie oznacza, że nie przyjdzie później. Przyjdzie, a nie wiesz kiedy. Jeśli znajdzie cię przygotowanym, nie zaszkodzi ci twa niewiedza".

św. Fulgencjusz: "W jednym momencie, w mgnieniu oka, na dźwięk ostatniej trąby; zabrzmi bowiem trąba i umarli powstaną nienaruszeni, a my będziemy przemienieni. Mówiąc my apostoł Paweł wskazuje, że dar przyszłej przemiany otrzymają wraz z nim ci wszyscy, którzy teraz podobnie jak on i jego towarzysze wiodą święte życie we wspólnocie Kościoła. Objaśniając naturę owej przemiany, mówi: Trzeba, ażeby to, co zniszczalne, przyodziało się w niezniszczalność, a to, co śmiertelne, przyodziało się w nieśmiertelnośćTak więc, aby kiedyś mogła nastąpić w ludziach przemiana stanowiąca słuszną nagrodę, trzeba, aby teraz poprzedziła ją przemiana, która jest wyrazem wielkodusznej hojności. Ci zatem, którzy się w obecnym życiu przemienili, gdy przeszli ze zła do dobra, otrzymują obietnicę nagrody, a stanowić ją będzie przyszłe przemienienie.
Wszystko to dokonuje się w nich przez łaskę: Boży dar przemiany rozpoczyna się wraz z usprawiedliwieniem, dzięki któremu zmartwychwstajemy duchowo. Następnie w zmartwychwstaniu ciał, które dopełnia przemiany sprawiedliwych, stan chwalebnej szczęśliwości pozostaje na zawsze i nie ulega żadnym zmianom.
Przemiana zaczyna się zatem przez pierwsze zmartwychwstanie, które oświeca dla nawrócenia. Przez nie przechodzi się ze śmierci do życia, z nieprawości do sprawiedliwości, z niewierności do wiary, z pełnienia czynów złych do postępowania świętego. Ci, którzy w ten sposób zmartwychwstali, nie podlegają drugiej śmierci. O nich powiedziane jest w Apokalipsie: "Błogosławiony ten, kto ma udział w pierwszym zmartwychwstaniu; nad tymi śmierć druga nie ma już władzy". W tej samej księdze powiedziano też: "Zwycięzcy śmierć druga nie wyrządzi szkody". Tak więc jak pierwsze zmartwychwstanie polega na nawróceniu serca, tak śmierć druga na wiecznej karze.
Niech przeto każdy stara się mieć udział w pierwszym zmartwychwstaniu, jeśli chce uniknąć kary drugiej śmierci. Ci bowiem, którzy w obecnym życiu, przemienieni pod wpływem bojaźni Bożej, przechodzą z życia złego do życia dobrego, przechodzą zarazem ze śmierci do życia, a następnie ich poniżenie zamieni się w chwałę.