"Strzał w dziesiątkę"! Tak można krótko podsumować paintball`owe szaleństwo na jakie porwało się Duszpasterstwo Młodzieży SKAŁA. Lepiej wyszaleć się na poligonie, niż na lekcjach, które przecież startują już jutro...

Pierwszym wyzwaniem okazało się dopasowanie mundurów. Choć szybko przestaliśmy się o nie troszczyć. 

Do zabawy w paintball`a nie trzeba chyba nikogo namawiać, chociaż szczególnie chętni zdają się być do takiej formy spędzania czasu chłopcy. Mogą wreszcie wyjść zza ekranu komputera i z gier wirtualnych przenieść się w samo centrum realnych wydarzeń. Niemniej należy przypuszczać, że Agata także próbowała kiedyś klasyki gatunku, w rodzaju choćby Counter-Strike`a. 

Klasyką gatunku można nazwać też samą precyzję oddania strzału. W tym przypadku nawet postrzelony był w stanie docenić trafienie!

Jak widać na powyższym obrazku ŻÓŁCI strzelali naprawdę nieźle... ale jednak wygrali CZERWONI... Choć trzeba przyznać, że mieli wsparcie leśnego... a nie ważne! Kto był ten będzie wiedział, o co chodzi! A kto nie był, niech szuka okazji, by się z nami spotkać. Nie raz i nie dwa...

Spotkania DM Skała: piątki, 19.15, salka duszpasterska w kościele.