Itinerarium - Ziemia Święta 2019. Cz. 2

Kolejne wspomnienia z tegorocznej pielgrzymki do Ziemi Świętej. Podstawą publikowanych tu treści są osobiste zapiski jednej z uczestniczek pielgrzymki (Izrael-Jordania, 24.06-1.07.2019), pani Marii Majewskiej. Zdjęcia autorstwa pani Katarzyny Rak. Zapraszamy do lektury!

25 czerwca 2019

O 6.30 rozpoczęliśmy dzień śniadaniem.

Pierwszym punktem tego dnia naszej pielgrzymki była Góra Błogosławieństw, z klasztorem benedyktynek. To w tym miejscu Pan Jezus wygłosił słynne Kazanie na Górze, którego częścią jest Osiem Błogosławieństw.

Wewnątrz Kościoła Błogosławieństw znajduje się osiem barwnych witraży, przypominających wygłoszone tutaj przez Jezusa błogosławieństwa. Opodal rozciąga się piękna panorama Jeziora Galilejskiego.

Kolejnym miejscem, które odwiedziliśmy był Kościół Rozmnożenia Chleba i Ryb. Jego posadzkę zdobią piękne mozaiki z V wieku, a wśród nich najbardziej charakterystyczna przedstawiająca kosz z chlebem i dwie ryby.

Stąd udajemy się nad sam brzeg Jeziora Galilejskiego w miejsce, gdzie Piotr otrzymał władzę pasterską.

Tuż obok Kościoła Prymatu Piotra brzeg Genezaret opada łagodnie – mogliśmy zanurzyć nogi dla choćby odrobiny ochłody (nie udało nam się chodzić po wodzie…).

W tym miejscu Pan Jezus ukazał się uczniom po Zmartwychwstaniu, a Piotra pytał o jego miłość. Było to tuż po cudownym połowie, dzięki któremu rozpoznali Zmartwychwstałego Pana.

Wizyta w Kafarnaum to okazja do zobaczenia pozostałości po domu Piotra, w którym Jezus często gościł a zapewne nawet dłużej pomieszkiwał w okresie swojej publicznej działalności. Nieopodal także pozostałości po innych budynkach z I stulecia, a także starożytna synagoga.

Wreszcie rejs po Jeziorze Galilejskim. Po wejściu na pokład załoga podniosła biało-czerwoną flagę, a z głośników popłyną „Mazurek Dąbrowskiego”. Po odśpiewaniu „Barki” byliśmy już na środku jeziora. Tam w ciszy wysłuchaliśmy fragmentu Ewangelii o uciszeniu burzy na jeziorze. Krótki komentarz księdza Tomasza nadał naszej wyprawie powagi i wzniosłości, niektórzy nie kryli łez.

Po powrocie na ląd, okazja do wytchnienia w resturacji – można było zamówić tzw. Rybę św. Piotra.

Po krótkim odpoczynku przejechaliśmy do Nazaretu w Galilei. To jedno z najświętszych miejsc kultu chrześcijańskiego. To tu Anioł Gabriel zwiastował Maryi, że zostanie matką Zbawiciela. Wtedy nieznane i małoznaczące miasteczko liczyło ok. 150 mieszkańców. Obecnie Nazaret składa się z dwóch części: Górnego Nazaret zamieszkałego przez Żydów i Dolnego Nazaret gdzie żyją izraelscy chrześcijanie i muzułmanie. Dziś miast liczy ok. 70 000 mieszkańców.

Odwiedziliśmy Kościół św. Józefa oraz  Bazylikę Zwiastowania. Opiekują się nią Franciszkanie. Bazylika ta jest widoczna z każdej części miasta. Jej kopuła jest w kształcie odwróconego kwiatu lilii.

Przez otwór w kopule światło pada do groty, gdzie znajdują się pozostałości domu Maryi, w którym miało miejsce Zwiastowanie („dolny kościół”). W górnej części Bazyliki znajduje się 16 mozaik maryjnych, przedstawiających wizerunki Matki Bożej z różnych krajów świata (jest też polski).

W czasie obiadokolacji dzielimy się wrażeniami po całym dniu pielgrzymowania. Boże dziękuję Ci, że tu jestem! Mimo upalnego dnia – szczęśliwa! Pragnę przed snem poukładać wszystkie wiadomości w głowie. Jutro kolejny upalny dzień pełen wrażeń i wspaniałych opowiadań pani Kamili. Ostatni telefon do Polski, kilka przesłanych zdjęć i… jest już po północy… .